
Nie ma to jak sukienka w groszki na przyjęcie. Ten model w stylu retro podbił też londyńskie ulice. Jak sukienkę w groszki w kolorze czarnym albo białym nosić na co dzień?
Londyn oszalał na punkcie grochów. Czyżbyśmy na nowo pokochali ten kultowy wzór rodem z lat 80.?
Sukienki w groszki w różnych fasonach sprawdzą się niemal na każdą okazję

Sukienki midi w groszki, a także modele o długości mini i maxi, opanowały Londyn i cały internet. Ten trend chyba szybko nie minie. Wystarczy rzucić okiem na park czy pub w Soho w upalny dzień – wszędzie czarno-białe kropki, aż w oczach się mieni. Coś mnie w tych sukienkach urzeka. Takie kreacje lansowała księżna Diana, a potem unieśmiertelniła Julia Roberts w „Pretty Woman”. Lekko kiczowate, ale efektowne.
Nietrudno się domyślić, skąd ten nagły szał. Grochy na wybiegach widywaliśmy już od kilku sezonów. Emma Hope Allwood, dyrektorka kreatywna w marce Marc Jacobs, żartobliwie wskazuje winnego: Miu Miu. – Można by powiedzieć, że wszystkiemu winna jest spódnica Miu Miu – najgorętszej marki świata – stwierdziła w swoim niedawnym poście na Substacku Emma Hope Allwood. – To oni wypuścili Mię Goth z potarganymi włosami, w sweterku bibliotekarki wsuniętym w rajstopy i w przezroczystej spódnicy w grochy – żywcem przypominającej kolekcję Prady wiosna-lato 2000 – na pokaz kolekcji jesień-zima 2023.
Sukienka w groszki w różnych stylach pojawiła się na wybiegach i na modnych ulicach

Od tego momentu wzór ten pojawia się wszędzie. Od pełnych dramatyzmu sukni od Driesa Van Notena z kolekcji jesień-zima 2025 po kreskówkowe sukienki midi Moschino i romantyczne falbany Valentino z kolekcji wiosna-lato 2025. Czerpią z niego pełnymi garściami również Acne Studios, Balenciaga czy Conner Ives. Wygląda na to, że wszyscy oszaleli na punkcie kropek.
Najmodniejsze są sukienki w duże, wyraziste grochy. Ten efektowny element garderoby na ciepłe dni jest banalnie prosty w stylizacji. Spośród sławnych osób, które je uwielbiają, można wymienić Kate Middleton (fotografowie przyłapali ją w różnym modelach już co najmniej 20 razy) czy Duę Lipę, która ostatnio pokazała się w modelu od Valentino. Sukienki w grochy to także jeden z najgorętszych hitów stylu ulicznego – wyszukiwania tego hasła w internecie biją rekordy popularności.
Mówiąc krótko: sukienki w grochy znów są cool. Wszystko wskazuje na to, że będą ulubionym letnim hitem Londynu – trochę jak buty Tabi kilka sezonów temu. Jak zauważyła Olivia Allen, redaktorka działu mody „British Vogue”, wzór ten niegdyś kojarzył się głównie z mamami w drodze do przedszkola po dzieci lub na niedzielnym spacerze. Dziś wraca w odświeżonej wersji. A ja? Czy sama założę sukienkę w grochy? Jeszcze się do niej nie przekonałam, ale kto wie. Po dwóch kieliszkach szampana i kilku ostrygach może zmienię zdanie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.