
Kilka tygodni po nagłej śmierci kuratorki 61. Biennale Sztuki w Wenecji organizatorzy ogłosili, że prace nad wystawą przejmie zespół kuratorski złożony z jej współpracowników, których celem jest realizowanie wizji Koyo Kouoh, a tematem przewodnim przyszłorocznej wystawy będzie hasło: „In Minor Keys / W tonacji molowej”.
„Jestem zmęczona. Ludzie są zmęczeni. Wszyscy jesteśmy zmęczeni. Świat jest zmęczony. Nawet sama sztuka jest zmęczona. Być może nadszedł czas. Potrzebujemy czegoś innego. Musimy się wyleczyć. Musimy się śmiać. Musimy dotykać i dostrzegać piękno. Musimy się bawić. Musimy być z poezją. Musimy znów być miłością. Musimy tańczyć. Musimy tworzyć i dawać jedzenie. Musimy odpoczywać i się regenerować. Musimy oddychać. Potrzebujemy radykalności radości. Nadszedł czas” – te słowa Koyo Kouoh (1967-2025) na konferencji prasowej poświęconej organizacji 61. Międzynarodowej Wystawy Sztuki w Wenecji odczytał Rory Tsapayi, jeden ze współpracowników zmarłej kuratorki.

Szuka współczesna w tonacji molowej: 61. Międzynarodowa Wystawa Sztuki w Wenecji przejdzie do historii jako biennale Koyo Kouoh
Niespełna dwa tygodnie temu organizatorzy 61. Międzynarodowej Wystawy Sztuki w Wenecji przygotowywali się do konferencji prasowej, na której mieli ogłosić hasło przyszłorocznego Biennale Arte. Konferencję odwołano, bo 10 maja do Wenecji dotarła dramatyczna wiadomość o śmierci Koyo Kouoh, kuratorki wystawy i autorki manifestu programowego Biennale Arte 2026. Wiadomość wstrząsnęła nie tylko Wenecją, lecz także całym światem sztuki, bo poza tym, że Koyo Kouoh była cenioną kuratorką, to przede wszystkim była postacią, która pokazała światu współczesną sztukę afrykańską i miała imponującą listę publikacji na jej temat. Przed objęciem stanowisk dyrektorki wykonawczej i głównej kuratorki Zeitz Museum of Contemporary Art Africa (Zeitz MOCAA) w Kapsztadzie Kouoh była założycielką i dyrektorką artystyczną RAW Material Company, centrum sztuki, wiedzy i społeczeństwa w Dakarze w Senegalu, a także członkinią zespołów kuratorskich Documenta 12 (2007) i Documenta 13 (2012). Ponadto została laureatką Prix Meret Oppenheim 2020, szwajcarskiej nagrody, która honoruje osiągnięcia w dziedzinie sztuki, architektury, krytyki i wystaw. Z takim dorobkiem nikogo nie dziwił fakt powołania Koyo Kouoh na kuratorkę jednej z najważniejszych imprez poświęconych sztuce współczesnej. I nic się nie zmieni. Właśnie ogłoszono, że projekt, którego tytuł brzmi „In Minor Keys / W tonacji molowej”, przejdzie do historii jako biennale Koyo Kouoh.
Mimo światowych kryzysów i im na przekór: „Znaleźć oazy, wyspy, gdzie godność wszystkich żywych istot jest chroniona” – głosi deklaracja programowa przyszłorocznego Biennale Arte
Gabe Beckhurst Feijoo, Marie Helene Pereira, Rasha Salti, Siddhartha Mitter oraz Rory Tsapayi to interdyscyplinarny zespół współpracowników, których Kouoh zaprosiła do współpracy przy biennale. To oni będą kontynuować jej dzieło i to oni tłumaczyli, że tytuł został wymyślony przez zmarłą kuratorkę i taki pozostanie. „In Minor Keys / W tonacji molowej” jest koncepcją zapożyczoną z muzyki jazzowej, która z jednej strony nawiązuje do struktury kompozycji, a z drugiej – do jej emocjonalnego tonu. „Niskie częstotliwości, melancholia, żałoba: tonacje molowe wymagają słuchania i szczerego postrzegania. Ale są też małymi wyspami i światami, ekosystemami, ogrodami” – napisała Kouoh w swoim manifeście programowym. Tym samym Kouoh i jej zespół deklarują, że przyszłoroczne Biennale Arte nie ma być komentarzem do wydarzeń światowych i ucieczką od narastających, ciągłych i przecinających się globalnych kryzysów, takich jak zmiany klimatu, wojny, problem migracji ludności. Zamiast tego proponują „radykalne ponowne połączenie z naturalnym środowiskiem sztuki i jej rolą w społeczeństwie: emocjonalną, wizualną, sensoryczną, afektywną, subiektywną […], aby przełączyć się na wolniejszy bieg i dostroić się do częstotliwości tonacji molowych. Ponieważ – choć często gubiona w niespokojnej kakofonii obecnego chaosu szalejącego na świecie – muzyka trwa. Odrzućmy spektakl horroru. Nadszedł czas, aby posłuchać minorowych tonacji, dostroić się półgłosem do szeptów, do niższych częstotliwości; znaleźć oazy, wyspy, gdzie godność wszystkich żywych istot jest chroniona”.
Przywołany na wstępie cytat z Koyo Kouoh nie jest fragmentem manifestu programowego biennale i choć apel o „radykalność radości” w kontekście śmierci autorki tych słów brzmi dziś niedorzecznie, to może być interpretowany jako nowa filozofia na czasy kryzysów. Wiele obiecuje taka deklaracja programowa, zwłaszcza że ostatnie edycje Biennale Arte stały w całkowitej kontrze do niej. W minionych latach w prezentowanych pracach było wiele publicystyki. Artyści albo wieszczyli koniec świata, albo go opłakiwali – z różnym zresztą artystycznym skutkiem. 61. Międzynarodowa Wystawa Sztuki opierać się będzie na przekonaniu, że artyści odgrywają istotną rolę w interpretowaniu kondycji społecznej oraz są katalizatorami nowych relacji i możliwości.

Na wystawie w Wenecji w 2026 roku jednym z głównych tematów będzie Afryka (i nie tylko), na której w swojej działalności skupiała się Koyo Kouoh
Jednym z głównych bohaterów kolejnego Biennale Arte będzie kontynent afrykański, któremu tak wiele uwagi w swojej pracy poświęcała Kouoh. W centrum zainteresowań znajdą się również archipelagi (m.in. Karaiby), te geograficznie „odizolowane” środowiska i kultury, między którymi dziś próbujemy budować mosty.
Wszystkie szczegóły projektu, w tym lista artystów zaproszonych na Międzynarodową Wystawę Sztuki i krajów w niej uczestniczących oraz identyfikacja graficzna, zostaną ogłoszone podczas zwyczajowej prezentacji, która odbędzie się w Wenecji w środę 25 lutego 2026 roku.
La Biennale di Venezia ogłosiło ponadto rozpoczęcie nowej współpracy z Bulgari, które począwszy od 61. edycji będzie wyłącznym partnerem Międzynarodowej Wystawy Sztuki przez trzy kolejne (w latach 2026, 2028, 2030). Założona w Rzymie w 1884 roku marka odnawia w ten sposób swoje zaangażowanie we wspieranie sztuki współczesnej, ekspresji twórczej i dialogu między różnymi kulturami, podkreślając wartość sztuki jako języka uniwersalnego.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.